Prace nad Cyberpunkiem 2077 trwają w najlepsze, lecz studio CD Projekt RED nie zapomina o marce, która dała mu popularność na całym świecie. Choć seria gier Wiedźmin oparta na prozie Andrzeja Sapkowskiego teoretycznie dobiegła końca, wciąż pojawiają się informacje z nią związane. Dotyczą one głównie Gwinta, czyli sieciowej karcianki znajdującej się obecnie w fazie beta, której premiera zaplanowana jest na ten rok. Czasem jednak pojawi się coś zgoła odmiennego. Tak też stało się dzisiaj. Na Twitterze Marcin Momot, specjalista od kontaktów ze społecznością w CD Projekt RED wyraźnie zasugerował, że Geralt, czyli główny bohater zarówno książek, jak i gier, może pojawić w jakiejś produkcji niezwiązanej z cyklem, i to jeszcze w tym roku.
Wpis krótki, lecz jak zwykle w takich wypadkach bywa, w Internecie błyskawicznie rozpoczęły się spekulacje, co może on oznaczać. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się gościnny występ Geralta w którejś z bijatyk. W tym kontekście od razu na myśl przychodzi jeden tytuł –
Soulcalibur VI. Gra ta jest tworzona przez
Bandai Namco Entertainment, czyli wydawcę
Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu w Europie Zachodniej i Australii. Jej premiera zaplanowana jest na obecny rok, zatem zgadza się to z enigmatyczną wypowiedzią Momota. Ponadto warto zaznaczyć, że w serii
Soulcalibur pojawiali się już bohaterowie z gier i filmów niezwiązanych z uniwersum tego mordobicia. Dla przykładu, w czwartej części można było wybrać jako swojego wojownika Dartha Vadera lub Yodę, a w piątej Ezio Auditore z serii
Assassin’s Creed.
Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine
|
Klemens
|
2018-03-06 20:33:52
|
|